Miesiąc bez stresu: najlepsze sposoby pakowania na każdy wyjazd

Czy naprawdę trzeba się stresować przed podróżą?

Pamiętam, jak pewnego wiosennego poranka w Portugalii błądziłem po brukowanych, pokrytych błękitnymi kafelkami uliczkach Lizbony, próbując desperacko znaleźć mój hotel. Błąkanie się z ciężką walizką okazało się doświadczeniem pouczającym. To był właśnie ten moment, kiedy zdałem sobie sprawę, że coś zrobiłem źle. Od tamtej podróży minęło wiele lat i od tego czasu nauczyłem się jednej podstawowej reguły: dobrze się spakować to klucz do udanej podróży. I zdecydowanie – podróżowanie bez stresu zaczyna się właśnie od walizki.

Sztuka minimalistycznego pakowania

Jak nie zabrać za dużo – magnetyzm jednej walizki

Czy kiedykolwiek zmagałeś się z ogromem koszulek, portfeli, ładowarek i piętnastu par bielizny na trzydniowy wypad do Włoch? Ja też tak miałem. Ale to się zmieniło, kiedy spotkałem Francesco – właściciela maleńkiego hoteliku w Bari, który patrząc na moją wielką walizkę, powiedział z uśmiechem: „Amico, więcej ubrań masz tutaj niż moja babcia przez całe życie”. Chcesz podróżować bez stresu? Naucz się, jak spakować wszystko do jednej walizki.

  • Wybieraj neutralne kolory i ubrania łatwo łączące się ze sobą.
  • Roluj ubrania zamiast je składać – zajmą mniej miejsca i mniej się pogniotą.
  • Pakuj kosmetyki w małe, przezroczyste buteleczki.

Zasada trzech warstw

Pakowanie w trzy warstwy oznacza, że zabierasz podstawowe rzeczy, uniwersalne dodatki i tylko jedną ciepłą warstwę odzieży. Taką poradę usłyszałem od sprzedawcy z rynku w Maroku, który widząc, jak nerwowo przygotowywałem się na wieczorne chłody Sahary, rzucił tylko energetyczne: „Spokojnie przyjacielu, najważniejsze, żeby ci było ciepło w głowie, reszta to detal!”

Niezastąpione gadżety podróżnika

Zatrzymaj się, i sprawdź czy masz ładowarkę podróżną!

Chyba każdy, kto podróżuje intensywnie, zna ten horror, gdy telefon rozładowuje się tuż przed okazaniem biletu elektronicznego na lotnisku w Kopenhadze. Taki incydent przytrafił mi się w 2017 roku i był początkiem obsesyjnego wręcz kolekcjonowania ładowarek. Uniwersalna ładowarka podróżna, najlepiej z powerbankiem, uratowała mi życie nie raz.

Drobiazgi, które zmieniają wszystko

  • Saszetki podróżne – idealne na dokumenty i drobne pieniądze.
  • Zatyczki do uszu – szczególnie gdy śpisz w hostelach czy tanich motelach.
  • Notes i długopis – nic nie zastąpi szybkiego zanotowania cennej wskazówki od miejscowego.

Kultura lokalna: zawartość walizki może ocalić honor podróżnika

Pakowanie dostosowuję zawsze do lokalnych zwyczajów. W Bali dowiedziałem się od mojego lokalnego przewodnika Made, że szalik lub chusta może ocalić mój honor przed wejściem do świątyni, jeśli zapomniałem spodni długich do kostek. Tymczasem w Indiach zestaw skarpetek uratował mnie podczas wizyty w Złotej Świątyni, gdzie okazało się, że należy zdjąć buty już na wejściu. Niech w twojej walizce zawsze znajdzie się kawałek lokalnej kultury – choćby symbolicznie.

Co zrobić, gdy zgubisz bagaż?

Po incydencie na lotnisku w Bangkoku, gdy kilka dni czekałem na zagubioną walizkę, nabrałem nowego podejścia: zawsze najważniejsze rzeczy chowam w bagażu podręcznym. Dokumenty, leki podstawowe, coś na zmianę i mini kosmetyczka sprawią, że nawet będąc w sytuacji kryzysowej, można zachować spokój ducha. Pamiętam jak kierowca tuk-tuka, słysząc o mojej przygodzie, powiedział filozoficznie: „Bagaże podróżują własnymi trasami, pozwól im na to, a ty sam skoncentruj się na przygodzie”. To moja nowa podróżnicza dewiza!

Podsumowanie – czyli ostateczne przemyślenia z drogi

Z biegiem lat nauczyłem się jednej prostej zasady: mądrość pakowania nie polega na zabraniu wszystkiego, lecz szczególnie na tym, żeby zostawić jak najwięcej w domu. Moje wyprawy nauczyły mnie, żeby uważnie wybierać każdą rzecz, którą wkładam do walizki. Zapamiętaj tę lekcję od razu przed planowaniem kolejnej przygody: mniej znaczy więcej!

A jeśli chodzi o loty – na krótkie wypady w Europie godnie polecam Ryanair, EasyJet czy WizzAir. Na dalsze podróże do Azji czy Ameryki Południowej Emirates, Qatar Airways czy Lufthansa obsługują najwygodniejsze połączenia. Spokojnej podróży!

Skomentuj artykuł

Scroll to Top